Tanie mikrofalówki – modele do 250 zł

Tania mikrofalówka ma całkiem sporo zalet, to, ze względu na łatwość w obsłudze, dobry wybór przede wszystkim dla seniorów, ale też dla osób rzadko bywających w domu.

Zalety taniej mikrofalówki

Z mikrofalówką jest trochę jak z samochodem – tańsze modele są mniej skomplikowane. Może nie mają tylu udogodnień, ale dbanie o nie jest prostsze, a ewentualne naprawy łatwiejsze... Najtańsze modele mikrofalówek, których cena nie przekracza 250 złotych, są prostymi modelami, nie zastosowano w nich zaawansowanych technologii. Nie mają programów automatycznych, paneli dotykowych, termoobiegu, piekarnika, gotowania na parze. Zostały tak zaprojektowane, by spełniać podstawową funkcję przewidzianą dla tego typu sprzętu – skutecznie podgrzewają jedzenie (można jednak też trafić na model z funkcją rozmrażania). Są bardzo proste w obsłudze, mają nieskomplikowane oznaczenia, najczęściej tylko pokrętła, przycisk startu otwierający również drzwiczki i w zasadzie to tyle. Mimo tego większość modeli ma jednak możliwość regulacji mocy (tutaj średnia to raczej 700 W) oraz wyboru czasu przygotowania potrawy. Czas zakończenia pracy zasygnalizują sygnałem dźwiękowym. Zdarzają się w takiej cenie modele bardziej skomplikowane, chociażby z blokadą drzwiczek przed dziećmi i sterowaniem elektronicznym, ale należy to zaliczyć do wyjątków. Przy okazji – z braku złożonych paneli i mnogości programów – nie są tak delikatne, ich obudowa jest prosta, ale solidna. Paradoksalnie badania opinii klientów wykazały, że tanie mikrofalówki są mniej awaryjne, a przy okazji charakteryzują się dłuższą żywotnością niż ich nowocześniejsze wersje. Nawet wśród najtańszych mikrofalówek można znaleźć modele wolnostojące i do zabudowy. Jest to zresztą sprzęt produkowany również przez uznane firmy.

Wady taniej mikrofalówki

W tym miejscu na pewno trzeba wymienić design i wachlarz dostępnych w urządzeniach opcji. Tanie mikrofalówki mają „zwyczajne”, kanciaste kształty, widać pokrętła, a szybka w drzwiczkach jest przezroczysta. Brak tu wysmakowanej estetyki, wymyślnych (albo ukrytych) paneli, mniejszy jest wybór kolorów (to głównie srebrny, czarny i biały). Są to raczej modele niewielkie, o niezbyt dużej szerokości, co stwarza ograniczenia przy wkładaniu większych naczyń. Jak już napisano powyżej, mają też tylko podstawowe funkcje, więc dla kogoś, kto chce poeksperymentować lub zastąpić kuchenką mikrofalową inne kuchenne urządzenie zwyczajnie się nie sprawdzą. Mają też mniejszą moc, więc wszelkie czynności, czy to podgrzewanie, czy rozmrażanie, będą trwały nieco dłużej. Na pewno także w przedziale cenowym do 250 zł wybór jest mniejszy – a w zasadzie coraz mniejszy – niż w przypadku droższych modeli.

Dla kogo tania mikrofalówka?

Wśród ewentualnych grup użytkowników, którzy mogą się zdecydować na tanie mikrofalówki i być z nich zadowoleni wymienić można by przede wszystkim seniorów – obsługa jest prosta, a i czyszczenie wnętrza banalnie łatwe, powierzchnie są pozbawione zakamarków, a ścianki emaliowane, a nie stalowe czy ceramiczne. W następnej kolejności to produkt dla studentów czy singli, którzy rzadko przebywają w domu, nie zamierzają przyrządzać wyszukanych dań, a po prostu odgrzać jak najszybciej i najsprawniej „gotowca”.