Czy jedzenie z mikrofalówki jest zdrowe? Fakty i mity

czy jedzenie z mikrofalówki jest szkodliwe

Spis treści

czy jedzenie z mikrofalówki jest szkodliwe

O szkodliwości mikrofalówek krąży wiele mitów, część z nich ma pewne oparcie w faktach, ale na pewno nie należy demonizować tego przydatnego urządzenia.

Mit – jedzenie z mikrofalówki ogólnie jest niezdrowe

    To oczywiście najpopularniejszy z mitów. Gdyby przeprowadzić badania mówiące, czy korzystający z mikrofalówki są ogólnie bardziej narażeni na różne choroby, miałby jak najbardziej pokrycie w faktach. Wiąże się to po prostu z wyborem diety – większość ludzi korzysta z mikrofalówki w podstawowym zakresie, a więc podgrzewając gotowe jedzenie. A dania robione z myślą o mikrofalówkach to żywność ultraprzetworzona, pełna barwników, słodzików, soli, tłuszczu itp. Same w sobie nie są zbyt zdrowe i obojętnie jakby i na czym je przygotować, takie pozostaną... Tak więc to, że jedzenie z mikrofalówki ogólnie może być niezdrowe to nie wina samych mikrofalówek, a wyborów dietetycznych (związanych zazwyczaj ze stylem życie, zabieganiem, wygodą), zdrowe jedzenie przygotowane w mikrofalówce pozostanie zdrowe.

    Mit – mikrofalówka emituje szkodliwe fale

      Ten mit także w pewnym sensie jest prawdą, fale elektromagnetyczne emitowane przez kuchenki mikrofalowe w dużym stężeniu są szkodliwe dla człowieka, działają przede wszystkim na oczy i narządy płciowe (nie wywołują wbrew wielu opiniom raka, to fale niejonizujące). Trzeba jednak pamiętać, że dziś urządzenia są tak projektowane, by nie przepuszczały fal na zewnątrz. Poza mikrofalówkę „uciekają” tysięczne części całego promieniowania, ogólnie więc mniej niż emituje ich telefon komórkowy (a to bardzo podobne promieniowanie). W takiej sytuacji trzeba jasno powiedzieć, że wpływ fal z mikrofalówki na człowieka jest znikomy lub żaden. Profilaktycznie jednak zaleca się nie stać blisko działającej mikrofalówki (czyli w odległości mniejszej niż 50 centymetrów), naprzeciw jej drzwiczek (urządzenie może przecież mieć jakąś drobną wadę, o której nie wiemy, na przykład uszkodzoną uszczelkę). Fale nie kumulują się, nie pozostają w żywności, ta nie jest napromieniowana.

      Fakt – promieniowanie zmienia skład potraw

        W tym przypadku to nie mit, a fakt. Nie dotyczy on większości składników potraw, ale część z nich rzeczywiście zmienia się pod wpływem nie tyle samych fal i promieniowania, ale tego, że zostają podgrzane bardzo szybko i gwałtownie. W takiej sytuacji lepiej postawić na dłuższe podgrzewanie z niższą mocą, niż krótsze w wyższej temperaturze – nowe modele same już dobiorą moc do produktu. Raczej nie powinno się podgrzewać surowych warzyw krzyżowych, a już na pewno nie ostrych papryczek, zaś pokarmy bogate w aminokwasy zmieniają nieco swą strukturę, ale odczuć mogą to raczej tylko osoby o wrażliwych żołądkach.

        Podgrzewanie/przygotowanie dań w mikrofalówce obniża poziom minerałów i witamin w pokarmach, ale pamiętajmy, że obniża je każda obróbka cieplna, smażenie, pieczenie, gotowanie (w najmniejszym stopniu gotowanie na parze).

        Fakt – gotowanie wody w mikrofali jest niebezpieczne

          To także fakt, zwłaszcza w sytuacji, kiedy nie wiemy dokładnie na jaką moc i jaki czas ustawić mikrofalówkę albo przekroczymy czas i moc zalecane przez producenta. Woda w takiej sytuacji może się nie zagotować, a przegrzać, czyli przekroczyć temperaturę wrzenia. Na pierwszy rzut oka nic nie zwiastuje ryzyka, ale niekiedy gwałtowny ruch, wsypanie cukru czy kawy do takiej wody skończy się małą jej „erupcją”, co grozi oparzeniem (bezpieczniej dodać cukier czy kawę przed umieszczeniem naczynia w urządzeniu).

          Dodaj opinię:

          Dodaj komentarz

          Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

          84 − = 77

          Podobne